Wstrzymanie wykonania decyzji? Sam wniosek nie wystarczy.

Na mocy decyzji administracyjnej, moim klientom przyznano wysokie odszkodowanie za wybudowany na ich działce słup energetyczny. O sprawie pisałam już wcześniej TUTAJ. Przedsiębiorca przesyłowy zaskarżył decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wniósł jednocześnie o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji.

W odpowiedzi na skargę zwróciłam uwagę, że przedsiębiorca w żaden sposób swojego wniosku nie uzasadnił. Nie wskazał, dlaczego wykonanie decyzji miałoby wyrządzić mu znaczną szkodę lub spowodować trudne do odwrócenia skutki. Nie załączył dokumentów na poparcie wniosku. Ograniczył się wyłącznie do powołania przepisów, ale nie odniósł ich do swojej sytuacji. Wskazałam, że wypłata odszkodowania jest zdarzeniem w pełni odwracalnym. Ponadto nie narazi spółki na utratę płynności finansowej – na co wskazują jej wielomiliardowe obroty. Nie ma więc powodów, do blokowania wypłaty.

Sąd podzielił tę argumentację i odmówił wstrzymania wykonania decyzji. Odszkodowanie już wpłynęło na rachunek klientów. Bardzo mnie to cieszy, zwłaszcza że procesy sądowoadministracyjne bywają długotrwałe. Uwzględnienie wniosku przedsiębiorcy mogłoby opóźnić wypłatę o parę lat.